Jesień, na szczęście, sprzyja czytaniu. Przygotujcie więc:
- hektolitry herbaty z miodem, cytryną i sokiem imbirowym(zamienne malinowym)
- ciepłe skarpety
- wełniany koc(albo trzy)
- wyłączony telefon, facebook, odcięte kable od domofonu... ;)
- ogrooooooooooooooom książek!(lub na początku jedną, którą uwielbiacie, lub dawno chcieliście przeczytać, by jeszcze łatwiej wciągnąć się w książkowy maraton)
Zaczynamy z klasyką literatury- "Lot nad kukułczym gniazdem". Recenzja już w niedzielę wraz(z miejmy nadzieję, że to się uda!) przepisem na genialny syrop do herbaty, lub przynajmniej rada, jak obrać imbir, będący jego jednym ze składników.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz